Blog przeniesiony

Informuję, że od listopada 2014 niniejszy blog jest prowadzony na nowej stronie xjacek.bartymeusz.pl

poniedziałek, 31 października 2011

Halloween i Godzina Czytań

Od przynajmniej kilku dni chodziło mi po głowie, by na blogu coś napisać o dzisiejszym pseudo-święcie, którego nazwa występuje w tytule postu. Refleksja, która chodzi mi po głowie jest związana z tym dniem, jako dniem kultu. 

W wielu miejscach można zobaczyć dynie, różne straszne maski itp. W wielu przedszkolach i szkołach są organizowane różne bale, zabawy, przebieranie itp. I tylko mnie zastanawia, dlaczego w instytucjach oświatowych, w których nie wolno powiesić Krzyża, lansuje się pogańskie święto? Jeśli już ktoś mów o potrzebie wolności światopoglądowej, to niech przestrzega tego od początku, do końca. Dlaczego w kraju katolickim w ten dzień łatwiej czcić religię celtycką niż rzymskokatolicką? Dlaczego w kraju, gdzie powinno się czcić Boga miłości i pokoju, czci się duchy lęku? Dlaczego w miejsce piękna forsowane są obrzydliwości? Można dużo takich pytań zadawać. 

Ciekaw jestem, czy ci, którzy nakręcają w świecie interes wokół Halloween, mają świadomość, że ma to wszystko związek ze spirytualizmem, czy też są to wkręceni przez innych? Przecież to otworzenie się na świat demoniczny, co prowadzi człowieka do zniewolenia, opętania, a często odejścia od Boga - tak tu na ziemi, jak i w wieczności.

Polacy, katolicy, dbając o dobro duchowe swoje i swoich dzieci, nie dajmy sobie narzucić takich obrzędów, walczmy, by w naszych szkołach, przedszkolach, te treści nie były propagowane. To, co przychodzi z innego narodu naprawdę nie musi być dobre, a wręcz często jest niebezpieczne i złe.

Jakie mogą być tego konsekwencje? Pewnego rodzaju odpowiedź przyszła mi do głowy, gdy czytałem pierwsze czytanie dzisiejszej Godziny Czytań w brewiarzu. Tam może nie było nic o Halloween, ale było o różnych bożkach, o narzucaniu pewnych praktyk religijnych itp. Mam nadzieję, że to, co się tam dalej wydarzyło, nie będzie naszym udziałem. Ale historia lubi się powtarzać. Wspomniane czytanie z brewiarza można znaleźć w Biblii: 1Mch 1,41-64.

2 komentarze:

  1. A dlaczego wszyscy mają przyjmować tylko religię rzymskokatolicką? Dlaczego wszędzie mają wisieć krzyże? Narzucanie pewnych praktyk religijnych, to raczej to co robi Kościół.

    `m

    OdpowiedzUsuń
  2. Nikt nikogo nie zmusza do wiary chrześcijańskiej, ani wyznania rzymskokatolickiego. Tyle tylko, że jeśli już mówimy o neutralności światopoglądowej, to nie wciskajmy dzieciom innych wierzeń i tradycji niż ta, na której oparta jest cała (dokładnie cała od samego początku) historia Polski. Nie udawajmy, że Halloween nie ma kontekstu religijnego - bo to jest w tym wszystkim najgorsze. Szatan nie wtedy zwycięży, gdy wszyscy ludzie będą oficjalnie go wielbić, ale wtedy, gdy wszyscy zapomną o jego istnieniu, a będą go czcić poprzez różne bożki i inne kulty.
    Warto także zwrócić uwagę na to, co poniekąd już tu napisałem, że cała historia Polski - od pierwszego władcy Mieszka I, jest związana z chrześcijaństwem. Odcięcie się od chrześcijaństwa, to odcięcie się od korzeni naszego narodu. A zniszczenie korzeni, to zniszczenie tego, co z tych korzeni wyrasta. Nie możemy pozwolić, by w naszym kraju zakorzeniła się tradycja i religia związana z innymi narodami i kultami, sprzecznymi nam. Bo to może się źle skończyć - podobnie jak z Izraelitami, o których był wspomniany tekst biblijny.

    OdpowiedzUsuń