Blog przeniesiony

Informuję, że od listopada 2014 niniejszy blog jest prowadzony na nowej stronie xjacek.bartymeusz.pl

piątek, 8 kwietnia 2011

f'(x)=0, f''(x)>0

Ktoś powie, że chyba zwariowałem. Takie tytuły postów, które zapewne niewielkiej liczbie osób coś powiedzą. W sumie, to nawet nie wiem, czy taki tytuł może być. Ale od razu wyjaśniam. Jeśli w jakimś punkcie funkcji ciągłej, pierwsza pochodna przyjmuje wartość zero, a druga pochodna jest dodatnia, to w tym punkcie ma minimum (przynajmniej lokalne). Czytaj "dół". To jest opis mojej obecnej sytuacji. Dlatego skojarzenia z moim zwariowaniem mogłyby być trafne.

Inna sprawa, że nigdzie nie jest powiedziane, że to jest minimum globalne całej funkcji i nie może być gorzej. Jednakże ponieważ druga pochodna jest dodatnia, to znaczy, że funkcja zaraz za minimum zmierza - przynajmniej na chwilę do góry. I to też chyba tak jest w moim przypadku. I to jest plus tego całego. 

Przede mną najwyraźniej jakieś zmiany. Coś musi się zmienić, coś wydarzyć. Bo rzeczywiście pewnych trudności za dużo. Chyba za dużo wziąłem na siebie i trudno to dźwigać. Ale przecież nie zostawię dzieci pierwszokomunijnych tylko dlatego, że nie mam już sił. Podobnie nie wycofam się z tego, co mamy robić ze Wspólnotą dla kilkuset osób, a ja mam to prowadzić według ustaleń ogólnodiecezjalnych. Takie życie... Na szczęście są osoby, które pomagają dźwigać. A, że i one mają trudne ciężary do dźwigania... Ehh... Kojarzy mi się w tej chwili piosenka: "Bo nikt nie ma z nas tego, co mamy razem". Na szczęście są inni ludzie. I na szczęście jest Jezus, który pomaga dźwigać Krzyż.

I kolejna piosenka, która przychodzi mi do głowy w tej chwili - bo cóż mi pozostało: "Pokładam w Panu ufność mą, zawsze ufam Jego słowu". To refren do pieśni opartej na Psalmie 130. Zatem może go umieszczę i się nim pomodlę:

Z głębokości wołam do Ciebie, Panie,
o Panie, słuchaj głosu mego!
Nakłoń swoich uszu
ku głośnemu błaganiu mojemu!
Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie,
Panie, któż się ostoi?
Ale Ty udzielasz przebaczenia,
aby Cię otaczano bojaźnią.
W Panu pokładam nadzieję,
nadzieję żywi moja dusza:
oczekuję na Twe słowo.
Dusza moja oczekuje Pana
bardziej niż strażnicy świtu.
Niech Izrael wygląda Pana.
U Pana bowiem jest łaskawość
i obfite u Niego odkupienie.
On odkupi Izraela
ze wszystkich jego grzechów.

Amen...

1 komentarz: